niedziela, 22 stycznia 2012

Robimy Makusia!

Od 3 czerwca 2009 roku Makuś - projekt autorstwa nauczycielki pani Alicji Michalskiej - jest maskotką naszego miasta. Jego wizerunek po raz pierwszy mieszkańcy ujrzeli na kalendarzykach w 2010 roku. Podobał się i nam maczek-przystojniaczek z wyrazistymi oczami i żółtym, radosnym uśmiechem. Dwa listki przypominają dłonie, a w jednej z nich widoczny jest herb miasta. Makowianki to my, więc postanowiłyśmy ożywić Makusia i przy realizacji projektu wypromować naszą maskotkę. Pierwotnie planowałyśmy zrobić broszki z muliny, ale za radą koordynatorki zmieniłyśmy zdanie. W tym sezonie modne są ozdoby z filcu, więc naszego oryginalnego Makusia zrobiłyśmy z wyrobu włókienniczego otrzymywanego przez spilśnianie. Zostały zakupione gotowe arkusze filcu, a naszym zadaniem było dokładne wycinanie elementów, z których składały się broszki, a następnie ich połączenie. Pracę zaczęłyśmy  13 stycznia 2012 roku o godzinie 13.00 warsztatami, które poprowadziła pani Małgorzata Parzuchowska - artysta plastyk. Przez cały następny tydzień przychodziłyśmy do pracy na dwie godziny. Dzięki licealistkom powstał duży Makuś ze styropianu, którego obszyto materiałem. Czeka nas jeszcze tydzień pracy, żeby zadanie zostało wykonane.


Duży Makuś będzie zdobił scenę na podsumowaniu projektu, a broszki zostaną wręczone przybyłym gościom.

Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Makowskiej - pani Katarzyna Olzacka

Juniorka rysuje, a seniorki wycinają.


Po prawej stronie na pierwszym planie widoczna pani Małgorzata Parzuchowska - prowadząca zajęcia.

W pracach uczestniczyło także trzecie pokolenie, wnuczki seniorki.

Praca wre.

Tak wygląda nasz herb.



Praca nad dużym Makusiem.


Juniorki również wycinają.

Pomaga koordynatorka.
CIEKAWOSTKI:
1. Ślady filcu datowane na 6500 lat p. n. e. znaleziono na terenie dzisiejszej Turcji.
2. Biskup Rzymu św. Klemens (żył w I w n. e.) jest patronem filcarzy. Legenda głosi, że wyruszając na misję, włożył do sandała trochę wełny, która po jakimś czasie się sfilcowała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz